SM i stres

Radzenie sobie ze stresem

  1. Panowanie nad stresem
  2. Czy można zmniejszyć stres?
  3. Rozmowy o stresie.
  4. Wyrażanie gniewu
  5. Powracanie do kwestii choroby

Stres pojawia się zazwyczaj jako odpowiedź na trudną w naszym odczuciu sytuację i nasze nastawienie do otaczającego świata.

Bardzo wiele codziennych wydarzeń mogłoby prowadzić do stresu: zgubione guziki, długie kolejki, denerwujący ludzie, nierealne wymagania, formularze ubezpieczeniowe, poczta głosowa itp.

Przyjrzymy się sytuacjom, które wywołują nasz stres. Jak można na nie spojrzeć, aby nie wywoływały stresu? Jak się odnosić do innych, by unikać stresu? Jeśli nasz sposób myślenia czy postrzegania świata jest przyczyną stresu?

Jeśli nasz sposób myślenia czy postrzegania świata jest przyczyną stresu lub go pogłębia, spróbujmy nauczyć się panować nad naszymi myślami, wprowadzając je na inne tory.

Poniżej przedstawiono przykłady myślenia potęgującego stres:
  1. Jeśli coś nie wychodzi nam idealnie tak, jak powinno, myślimy: "ale porażka"
    Zamiast tego spróbujmy: "Dobrze mi poszło - następnym razem spróbuję to zrobić jeszcze lepiej".
  2. Myślimy, że jesteśmy odpowiedzialni za wszystko: "Ciekawe co takiego zrobiłem / zrobiłam, że on się tak poczuł?'
    Zamiast tego spróbujmy: "Świat nie obraca się wokół mnie".
  3. Zawsze myślimy jak "powinno" być: "Powinni mnie traktować uczciwie"
    Zamiast tego spróbujmy: "Chciałbym/chciałabym być traktowany/traktowana uczciwie, ale…"
  4. Myślimy: "Na pewno mi się nie uda… nawet nie warto próbować".
    Zamiast tego spróbujmy:: "Chyba spróbuję i zobaczę, ile dam radę zrobić".
  5. Myślimy, że od jednej rzeczy zależy wszystko: "Zawaliłem/zawaliłam tę sprawę, to zawalę też inne sprawy".
    Zamiast tego spróbujmy:: "Nie jestem w tym dobry/dobra, ale jestem dobry/dobra w wielu innych rzeczach".
Całkiem zwyczajne wydarzenia w połączeniu z niekonstruktywnym myśleniem mogą być przyczyną silnego stresu. Inne stresują nawet najbardziej optymistyczne nastawione i odporne osoby.

Zastanawiając się nad tym, co nas stresuje najbardziej, należy przyjrzeć się napięciom występującym w naszym życiu od tak dawna, że nie od razu uświadamiamy sobie, że to właśnie mogłyby być czynniki stresogenne.

Przykładowo: pogarszanie się relacji w związku, spadająca wydajność pracy, zabiegi, by ukryć objawy choroby, czy też problemy finansowe, jak choćby walka z firmami ubezpieczeniowymi czy długotrwałe ubieganie się o zasiłek.

Zrobienie tego swoistego rachunku sumienia pomoże nam rozpoznać nasze potrzeby.. Być może potrzebny jest doradca do spraw małżeńskich, szkoleniowiec, doradca finansowy lub rzecznik pacjenta. Niezależnie od tego, co stwierdzimy, sam stres nigdy nie jest sprawą błachą.
Dzielenie się z innymi własnymi myślami i odczuciami może łagodzić stres. Budowanie sieci życzliwych ludzi, którzy wiedzą o naszej chorobie i trudnościach, w obliczu których stajemy, pomaga szerzej spojrzeć na problem, zobaczyć go w innym świetle.

Oprócz grona bliskich, rodziny i przyjaciół pomocą mogą służyć pracownicy lokalnego oddziału PTSR. Niektóre placówki oferują pomoc psychologa, organizują grupy wsparcia.

Osoby, które nie są w stanie dotrzeć DOM psychologa w miejscu zamieszkania, mogą skorzystać z telefonicznej pomocy psychologicznej oferowanej przez Centrum Informacyjne SM

Rozmowa z przyjaciółmi lub członkami rodziny często oznacza konieczność wyjaśniania im, na czym polega ta choroba i czego doświadcza osoba z SM. Niektórzy chorzy mogą to zrobić sami, inni potrzebują pomocy pracownika socjalnego lub innego doradcy.

Również w tym przypadku można skorzystać z pomocy Centrum Informacyjnego SM.

Dawanie upustu złości łagodzi stres, o ile nauczymy się robić to bez obwiniania innych. Lepiej powiedzieć" "Jestem taki zdenerwowany / taka zdenerwowana", zamiast: "Tak mnie denerwujesz".

Po wybuchu kontrolowanej złości przyda się kilka głębokich uspokajających wdechów. Jest to dobry moment, aby zastanowić się, jak rozwiązać problem, który prowadzi do zdenerwowania. Wybuch gniewu pomaga bowiem tylko na chwilę i nie likwiduje przyczyny stresu.

Gdy poznajemy kogoś nowego Czy podejmujemy nową pracę, trzeba rozpoznać obszary, w których możemy okazać stanowczość, oraz te, w których musimy się dostosować lub pójść na kompromis.

Osoby z SM często poruszają te kwestie wielokrotnie wraz z nastaniem i ustępowaniem objawów choroby, zwłaszcza gdy wpływają one na funkcjonowanie chorego.

Mówiąc innym o swoim samopoczuciu, należy zawsze wspominać o tym, że stwardnienie rozsiane to choroba zmienna i wymaga elastyczności zarówno od osoby chorej, jak i od jej otoczenia.

Informacje

Admin
Copyright© 2008 Poradnik SM